Albania walczy z marihuaną

Marihuana w Albanii

Rząd Albanii nie ustaje w walce z uprawą marihuany na swoim terytorium. W tym roku ( 2016 ) policja zniszczyła już 2,4 miliona roślin, cztery razy więcej niż rok wcześniej. Od czerwca będzie to blisko 219 hektarów upraw o wartości 3,3 miliarda dolarów, które miały trafić głównie do Grecji, Kosowa i Czarnogóry oraz do państw Europy Zachodniej.

Marihuana z Lazarat

Jeszcze kilka lat temu Albania była największym producentem marihuany w Europie. Prym w uprawach wiodło niewielkie miasteczko leżące na południu kraju, w pobliżu słynnej Gjirokastry.

Rok rocznie wyjeżdżało stąd ponad 900 ton konopii o wartości 4,5 miliarda dolarów. Ta kwota szokuje jeszcze bardziej, gdy zestawimy ją z całym PKB Albanii. Handel marihuaną z Lazarat przynosił tyle dochodu co połowa całego PKB. Co ciekawe miasto jeszcze niedawno nie różniło się niczym od innych niewielkich i biednych albańskich miast leżących w górach. Jednak w pewnym momencie miejscowi nawiązali kontakt z włoską mafią i się zaczęło. W Lazarat gdzie panowało ogromne bezrobocie, a często jedynym zarobkiem mieszkańców były niewielkie uprawy rolne zaczęły powstawać luksusowe wille, a po ulicach jeździły drogie samochody. To był lukratywny biznes – za kilogram maryśki płacono od 500 do 800 euro.

Do Lazarat nie zaglądają turyści, trudno się zresztą dziwić, w internecie można znaleźć relacje o tym że miastem rządzi albańska mafia, że policjanci zostali ostrzelani z karabinów maszynowych itp. Jednak można także dotrzeć do kilku relacji odważnych podróżników, którzy na własne oczy postanowili zobaczyć narkotykową stolicę Europy. Pierwsze co uderza to zapach maryśki w całym mieście. A rośliny można było spotkać praktycznie wszędzie. Cały klimat tego miejsca zawiera słynne zdjęcie Nate Robertsa – holenderskiego turysty, który odwiedził Lazarat w 2013 roku, na którym autor uwiecznił piękne albańskie góry, bunkier oraz plantację konopi. Oczywiście fotografowanie takich miejsc jest niezwykle ryzykowne – zdjęcie zostało wykonane z okna jednej z toalet.

Lazarat Albania
Zdjęcie: Nate Roberts, prywatne zbiory

Walka z marihuaną to jeden z priorytetów

Przypomnijmy, że walka z przestępczością zorganizowaną i biznesem narkotykowym to jeden z warunków rozpoczęcia rozmów akcesyjnych pomiędzy Albanią i Unią Europejską. To właśnie po akcji policji w Lazarat kraj otrzymał status państwa kandydującego. Rząd albański twierdzi, że w kraju nie ma już zorganizowanych plantacji marihuany, ale trudno dostępne tereny górskie ciężko jest kontrolować w stu procentach.


Zobacz też:

3 komentarze
  1. W dość negatywny sposób przedstawiony obraz Albanii, która jest jakże pięknym krajem. Temat narkotyków, marihuany występuje obecnie w każdym kraju. Dla zrównoważenia obrazu, zapraszam na stronę internetową, atrakcje turystyczene http://www.apartamentyalbania.com/, w sektorze blog różne ciekawości, aktualności na temat tego pięknego kraju.
    -Ola-

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.